- Styczeń 2017
- Grudzień 2016
- Listopad 2016
- Październik 2016
- Wrzesień 2016
- Czerwiec 2016
- Maj 2016
- Kwiecień 2016
- Luty 2016
- Styczeń 2016
- Grudzień 2015
- Listopad 2015
- Październik 2015
- Wrzesień 2015
- Czerwiec 2015
- Maj 2015
- Kwiecień 2015
- Marzec 2015
- Luty 2015
- Styczeń 2015
- Grudzień 2014
- Listopad 2014
- Październik 2014
- Wrzesień 2014
- Czerwiec 2014
- Maj 2014
- Kwiecień 2014
- Marzec 2014
- Luty 2014
- Styczeń 2014
- Grudzień 2013
- Listopad 2013
- Październik 2013
- Wrzesień 2013
- Czerwiec 2013
- Maj 2013
- Kwiecień 2013
- Marzec 2013
- Luty 2013
- Styczeń 2013
- Grudzień 2012
- Listopad 2012
- Październik 2012
- Wrzesień 2012
Grudzień 2014
MIKOŁAJKI
Uczniowie Zespołu Szkół w Brudzowicach spotkali Mikołaja w Miasteczku Westernowym „Twinpigs” w Żorach.
Z wyczekiwanym przez cały rok Mikołajem spotykamy się zazwyczaj w domu, w szkole, w kościele bądź innym miejscu, gdzie bardziej grzeczni i posłuszni niż zwykle oczekujemy na wymarzone prezenty, wymienione w liście wysłanym przez rodziców. Część uczniów została w szkole, wyczekując Świętego Mikołaja w czerwonych czapeczkach, natomiast uczniowie z klas od I do V postanowili odwiedzić go w Westernowym Miasteczku „Twingpigs” w Żorach.
Miasteczko przywitało nas piękną pogodą, a elfy już od bram prowadziły nas wśród budynków znanych z filmów o Dzikim Zachodzie do teatru, w którym spotkaliśmy się z Mikołajem i aniołem. Radość ze spotkania nie trwała zbyt długo, bowiem miejscowy rabuś i zawadiaka ukradł worek z prezentami, aniołowe skrzydła i przepadł bez śladu. Na szczęście zjawił się w samą porę dzielny Szeryf – miejscowy stróż prawa i porządku, odzyskał skradzione rzeczy, a rabusia przyprowadził przed oblicze Mikołaja. Kolejne atrakcje czekały na nas w Fabryce Zabawek Świętego Mikołaja. Podzieleni na dwie grupy wzięliśmy się ochoczo do pracy w dziale produkcji. Jedna z grup lukrowała i ozdabiała świąteczne pierniczki oraz przygotowywała podobne z gliny i brokatu, służące do ozdobienia choinki. Każdy uczestnik drugiej grupy przygotowywał zabawnego Snowmana, jak również ozdabiał styropianową kulę ryżem, kaszą lub sztucznym śniegiem oraz kolorowymi brokatami. Wszystkie dekoracje złożyliśmy do pudła i pożegnawszy się z Mikołajem oraz sympatyczną olbrzymią Świnką, poszliśmy na obiad do Restauracji Panna Maria. Kolejną atrakcją przygotowaną dla nas w miasteczku był seans filmowy w kinie 5D, gdzie mieliśmy do wyboru dwa filmy, w zależności od wieku i upodobań. W przerwie między seansami posłuchaliśmy historii o Dzikim Zachodzie i jego mieszkańcach, czyli o kowbojach i Indianach. Nie ominęliśmy także miejscowego Planetarium, gdzie zobaczyliśmy film o podbojach kosmicznych NASA oraz bajkę o podobnej tematyce. Na koniec udaliśmy się do specjalnej sali, gdzie mogliśmy do woli postrzelać, oczywiście interaktywnie. Zabawa była znakomita.
Po sprawdzeniu naszych kowbojskich umiejętności wróciliśmy do autokaru, gdzie dzieliliśmy się wrażeniami aż do powrotu pod mury naszej szkoły. Spotkanie z Mikołajem, choć tak niecodzienne, okazało się świetnym pomysłem na poznanie miejsc, które znamy tylko z książek lub filmów zwanych westernami, gdzie zawsze dobro zwycięża nad złem. A przecież świętemu Mikołajowi o to właśnie chodzi, prawda?
Razem z mamą, razem z tatą wyklejamy Zimę watą!
Zimowe miesiące w szkole nie są ani trochę zimne, ani bezbarwne, ani też nudne. W grudniu wszyscy uczniowie zadbali o świąteczny wygląd swoich klas, w których tradycyjnie odbyły się wigilijne przedświąteczne spotkania, a korytarz swoim wystrojem dodał szkolnym Jasełkom ciepłej, bożonarodzeniowej atmosfery.
Na zajęciach plastycznych powstawały piękne witraże, Mikołaje z wydmuszek, łańcuchy, trójwymiarowe gwiazdki, ptaszki i koronkowe wycinanki. W czasie szkolnej ciszy lekcyjnej dobiegały nas też skoczne bądź kołysankowe nutki najpiękniejszych polskich kolęd i pastorałek w wykonaniu członków koła muzycznego. Ponieważ świąteczny czas sprzyja zacieśnianiu więzi rodzinnych, klasa pierwsza Zespołu Szkół w Brudzowicach zaprosiła swoich rodziców, by pokazać im swoją klasę i zajęcia, w których uczestniczą od września 2014r. oraz by spędzić z mamą i tatą miłe chwile w swojej klasie.
Rodzice, którzy przybyli na spotkanie, spodziewali się tego, że będą obserwować swoje pociechy podczas pracy. Spotkała ich jednak niespodzianka. Każdy z nich musiał zasiąść do stolika ze swoim dzieckiem, przenieść się w krainę fantazji i korzystając z najrozmaitszych materiałów zdobniczych przygotować pracę plastyczną pt. „Zimowy krajobraz”. W rodzicach odżyły skrywane i uśpione przez lata talenty. Na błękitnych taflach kartonu zaczęły pojawiać się prześliczne elementy zimowego krajobrazu. Królowały bałwanki, zabawy na śniegu, pagórki i domki otulone pierzynkami z białego puchu. Każda z prac była przepiękna i niepowtarzalna. Na korytarzu szkolnym powstała wystawa tych niecodziennych dzieł, którą wszyscy oglądali z zaciekawieniem. Dumne ze swoich prac pierwszaki miały okazję podpatrzeć wiele technik plastycznych wykorzystanych przez swoich rodziców, a sami rodzice oczywiście nie dość, że pochwalili się własnymi umiejętnościami, to mieli także okazję chociaż przez chwilkę poczuć się dziećmi, pozbyć się na moment uczucia przedświątecznego napięcia i stresu.
Zajęcia przyniosły wiele radości uczniom i rodzicom, którzy mieli okazję pobyć i pobawić się razem, pożartować i podziwiać siebie nawzajem, dać sobie dużo miłości i rodzinnego ciepła, co w dzisiejszym zabieganym świecie staje się nierzadko luksusem. W planach są jeszcze niejedne takie zajęcia, na które z wielką ochotą przybędą wszyscy rodzice. Czekamy więc teraz na wiosnę!