• Grudzień 2014

        • MIKOŁAJKI

          Uczniowie Zespołu Szkół w Brudzowicach spotkali  Mikołaja w Miasteczku Westernowym „Twinpigs” w Żorach.

           

                             Z wyczekiwanym przez cały rok Mikołajem spotykamy się zazwyczaj w domu, w szkole, w kościele bądź innym miejscu, gdzie  bardziej grzeczni i posłuszni niż zwykle oczekujemy na wymarzone prezenty, wymienione w liście  wysłanym przez rodziców. Część uczniów została w szkole, wyczekując Świętego Mikołaja w czerwonych czapeczkach, natomiast uczniowie z klas od I do V  postanowili odwiedzić go w Westernowym Miasteczku „Twingpigs” w Żorach.

                            Miasteczko przywitało nas piękną pogodą, a elfy już od bram prowadziły nas wśród budynków znanych z filmów o Dzikim Zachodzie do teatru, w którym spotkaliśmy się z Mikołajem i  aniołem. Radość ze spotkania nie trwała zbyt długo, bowiem miejscowy rabuś i zawadiaka ukradł worek z prezentami, aniołowe skrzydła i przepadł bez śladu. Na szczęście zjawił się w samą porę dzielny Szeryf – miejscowy stróż prawa i porządku, odzyskał skradzione rzeczy, a rabusia przyprowadził przed oblicze Mikołaja. Kolejne atrakcje czekały na nas w Fabryce Zabawek Świętego Mikołaja. Podzieleni na dwie grupy wzięliśmy się ochoczo do pracy w dziale produkcji. Jedna z grup lukrowała i ozdabiała świąteczne pierniczki oraz przygotowywała podobne z gliny i brokatu, służące do ozdobienia choinki. Każdy uczestnik drugiej grupy przygotowywał zabawnego Snowmana, jak również ozdabiał styropianową kulę ryżem, kaszą lub sztucznym śniegiem oraz kolorowymi brokatami. Wszystkie dekoracje złożyliśmy do pudła i pożegnawszy się z Mikołajem oraz sympatyczną olbrzymią Świnką, poszliśmy na obiad do Restauracji Panna Maria. Kolejną atrakcją przygotowaną dla nas w miasteczku był seans filmowy w kinie 5D, gdzie mieliśmy do wyboru dwa filmy, w zależności od wieku i upodobań. W przerwie między seansami posłuchaliśmy historii o Dzikim Zachodzie i jego mieszkańcach, czyli o kowbojach i Indianach. Nie ominęliśmy także miejscowego Planetarium, gdzie zobaczyliśmy film o podbojach kosmicznych NASA oraz bajkę o podobnej tematyce. Na koniec udaliśmy się do specjalnej sali, gdzie mogliśmy do woli postrzelać, oczywiście interaktywnie. Zabawa była znakomita.

                              Po sprawdzeniu naszych kowbojskich umiejętności wróciliśmy do autokaru, gdzie dzieliliśmy się wrażeniami aż do powrotu pod mury naszej szkoły. Spotkanie z Mikołajem, choć tak niecodzienne, okazało się świetnym pomysłem na poznanie miejsc, które znamy tylko z książek lub filmów zwanych westernami, gdzie zawsze dobro zwycięża nad złem. A przecież świętemu Mikołajowi o to właśnie chodzi, prawda?   

           

          Razem z mamą, razem z tatą wyklejamy Zimę watą!

           

          Zimowe miesiące w szkole nie są ani trochę zimne, ani bezbarwne, ani też nudne. W grudniu wszyscy uczniowie zadbali o świąteczny wygląd swoich klas, w których tradycyjnie odbyły się wigilijne przedświąteczne spotkania, a  korytarz  swoim wystrojem dodał szkolnym Jasełkom ciepłej, bożonarodzeniowej atmosfery.

          Na zajęciach plastycznych  powstawały piękne witraże, Mikołaje z wydmuszek, łańcuchy, trójwymiarowe gwiazdki, ptaszki i koronkowe wycinanki. W czasie szkolnej ciszy lekcyjnej dobiegały nas też skoczne bądź kołysankowe nutki najpiękniejszych polskich kolęd i pastorałek w wykonaniu członków koła muzycznego. Ponieważ świąteczny czas sprzyja zacieśnianiu więzi rodzinnych, klasa pierwsza Zespołu Szkół w Brudzowicach zaprosiła swoich rodziców, by pokazać im swoją klasę i zajęcia, w których uczestniczą od września 2014r. oraz by spędzić z mamą i tatą miłe chwile w swojej klasie.

          Rodzice, którzy przybyli na spotkanie, spodziewali się tego, że będą obserwować swoje pociechy podczas pracy. Spotkała ich jednak niespodzianka. Każdy z nich musiał zasiąść do stolika ze swoim dzieckiem, przenieść się w krainę fantazji i korzystając z najrozmaitszych materiałów zdobniczych przygotować pracę plastyczną  pt. „Zimowy krajobraz”. W rodzicach odżyły skrywane i uśpione przez lata talenty. Na błękitnych taflach kartonu zaczęły pojawiać się prześliczne elementy zimowego krajobrazu. Królowały bałwanki, zabawy na śniegu, pagórki i domki otulone pierzynkami z białego puchu.  Każda z prac była przepiękna i niepowtarzalna. Na korytarzu szkolnym powstała wystawa tych niecodziennych dzieł, którą wszyscy oglądali  z zaciekawieniem. Dumne ze swoich prac pierwszaki miały okazję podpatrzeć wiele technik plastycznych wykorzystanych przez swoich rodziców, a sami rodzice oczywiście nie dość, że pochwalili się własnymi umiejętnościami, to mieli także okazję chociaż przez chwilkę poczuć się dziećmi, pozbyć się na moment uczucia przedświątecznego napięcia i stresu.

          Zajęcia przyniosły wiele radości uczniom i rodzicom, którzy mieli okazję pobyć i pobawić się razem, pożartować i podziwiać siebie nawzajem, dać sobie dużo miłości i rodzinnego ciepła, co w dzisiejszym zabieganym świecie staje się nierzadko luksusem. W planach są jeszcze niejedne takie zajęcia, na które z wielką ochotą przybędą wszyscy rodzice. Czekamy więc teraz na wiosnę!

                

    • Kontakty

      • zsbrudzowice@tlen.pl, sekretariat@spbrudzowice.dlaedu.pl
      • 0 32 67 41 643
      • ul. Szkolna 41 42-470 Poland
      • Szkoła Podstawowa w Brudzowicach,
    • Logowanie